| Autor |
Wiadomość |
| yennefer_34 |
 Wysłany: 16 Maj 2008/ 06:51 = 136 Temat postu: cd |
|
| Blueberry, przeczytałam Twoje posty, jesteś z DDA? zamrożenie uczuć to jedna z cech DDA. Pewnie u każdej osoby przebiega to różnie. Ja na początku miałam odwrotnie, leciałam do uczucia jak ćma do światła. Byłam 8 lat z pierwszym facetem, krzywdził mnie czasami, odeszłam od niego i wpakowałam się w związek z alkoholikiem. Ten był prawdziwym palantem, podjęłam nawet próbę samobójczą, związek trwał krótko nieco ponad rok, bił mnie czasami i znęcał się nade mną psychicznie. W końcu sama mu rozwaliłam łeb, nie mogłam się od niego uwolnić i sprawa wylądowała na policji, dostał wyrok w zawieszeniu. Od tego czasu zaczęłam traktować facetów jak szmaty. Trzeci wytrzymał ze mną 2 lata, był normalny a ja traktowałam go jak kolesia na posyłki. Teraz z moim obecnym próbowałam zrobić to samo, na szczęście ma silną psychikę i rozumie moje zachowania. Nie potrafię powiedzieć mu, ze go kocham, może boję się ponownego zranienia? ciężko jest żyć z kimś takim jak ja. Najważniejsze to rozmawiać o tym. |
|
 |
| yennefer_34 |
| Wysłany: 16 Maj 2008/ 06:28 = 136 Temat postu: co do zamrożenia uczuć... |
|
Od roku mam faceta, myślę, że to w końcu ten na którego czekałam, kupujemy mieszkanie na wybrzeżu a jest mi źle  Gdzieś w głębi serca chyba wiem, że go kocham ale teraz nie potrafię okazywać uczuć. Jest marynarzem więc często go nie ma, powinnam tęsknić ale nie tęsknię. Brzmi to chaotycznie ale sama nie wiem co czuję. Dobrze, że to wytrzymuje. Trzyma kciuki za moje trzeźwienie, jestem w dodatku uzależniona od benzodiazepin. Ciężko mi. W styczniu będę się bronić na uczelni, nie wiem skąd wezmę siły. Dziś mam oszmarny dzień. Pozdrawiam |
|
|
| RybkAA |
| Wysłany: 15 Maj 2008/ 17:58 = 135 Temat postu: |
|
A w stosuku do kogo chciałbyś mrozić te uczucia?
Chyba, że zostały one zamrożone w stronę Twojej osoby - a to już co innego.
Narka |
|
|
| blueberry |
| Wysłany: 15 Maj 2008/ 17:36 = 135 Temat postu: a skoro juz wpadłem... |
|
| chcialbym was zapytac o zamrozenie uczuć...moze cos wiecej na ten temat? |
|
|
| blueberry |
| Wysłany: 15 Maj 2008/ 17:09 = 135 Temat postu: 1 krok |
|
| 3mam mocno kciuki... |
|
|
| RybkAA |
| Wysłany: 14 Maj 2008/ 21:49 = 134 Temat postu: |
|
Tak jak piszesz, że nie jest lekko - ale mówię Ci, że warto spróbować.
DASZ RADĘ !!!
Pozdrawiam |
|
|
| yennefer_34 |
| Wysłany: 14 Maj 2008/ 18:22 = 134 Temat postu: witam wszystkich |
|
Jestem DDA I AA. Jestem dopiero na początku drogi, mam nadzieję, że wytrwam, choć jest ciężko.
Pozdrawiam |
|
|